-aA+ 

Co piąte warzywo ekologiczne pochodzi ze świętokrzyskiego

Co druga papryka i ponad 80 proc. polskiego czosnku pochodzi ze świętokrzyskich gospodarstw, w które produkują 19,5 proc. krajowych warzyw ekologicznych - wynika z raportu Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach. "Produkcja ekologiczna, bez użycia nawozów i chemicznych środków ochrony roślin, w przypadku małych gospodarstw, a te przeważają w województwie świętokrzyskim, po prostu sie opłaci. Mamy warzywa i owoce, w których produkcji jesteśmy potentatem" - poinformował we wtorek PAP Marian Szałda, koordynator Sekcji Ekologii i Ochrony Środowiska Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.

Według najnowszego raportu ŚODR z regionu świętokrzyskiego pochodzi około 19,5 proc. krajowych warzyw ekologicznych. Produkuje je 1365 gospodarstw, których łączna powierzchnia wynosi nieco ponad 3,2 proc. wszystkich upraw ekologicznych, czyli bez nawozów i użycia środków chemicznych, w Polsce.

W woj. świętokrzyskim najwięcej uprawia się czosnku, stąd pochodzi 80 proc. krajowej produkcji tego warzywa z gospodarstw ekologicznych. Drugi miejsce zajmuje cebula - 75 proc. krajowych upraw. W regionie produkowana jest również połowa papryki oraz co czwarta marchew i ogórek ekologiczny w Polsce.

"Ze Świętokrzyskiego pochodzi również połowa brzoskwiń i moreli oraz jedna czwarta śliwek (uprawianych - PAP) bez nawozów, co też jest dobrym wynikiem tym bardziej, że to uprawy kilkunastu gospodarstw ekologicznych. W zdecydowanej większości żywność ta jest eksportowana bezpośrednio do dużych hurtowni i producentów ekologicznych przetworów w Niemczech. Gorsze wyniki mamy w uprawach zbóż, bo u nas rośnie tylko 10 proc. pszenicy i 20 proc. jęczmienia ekologicznego, na co też ma wpływ wielkość gospodarstw" - dodał Szałda.

Według danych ŚODR liczba gospodarstw ekologicznych w regionie rośnie o około 5 proc. rocznie. Większość gospodarstw zajmujących się taką produkcją znajduje się w powiatach: pińczowskim, buskim, sandomierski, kazimierskim opatowskim i staszowskim.

Gospodarstwa ekologiczne nie mogą stosować nawozów sztucznych i chemicznych środków ochrony roślin. Owoce i warzywa przez nie produkowane są cyklicznie badane przez instytucje certyfikujące żywność ekologiczną.