-aA+ 

Polska promuje się na giełdzie spożywczej w Rungis

Na największej światowej giełdzie hurtowej żywności w podparyskim Rungis rozpoczęła się we wtorek prezentacja polskich producentów sektora rolno-spożywczego. Uczestniczy w niej 38 firm z całej Polski Na polskiej wystawie na Międzynarodowej Giełdzie w Rungis reprezentowane są niemal wszystkie branże i produkty - od mięs, wędlin i ryb, przez warzywa i owoce po wyroby czekoladowe i pierogi. Wiele polskich artykułów występuje pod etykietką "ekologicznych", co ma znaczenie na francuskim rynku, gdzie rośnie moda na zdrową żywność.

Jak powiedział szef wydziału promocji, handlu i inwestycji polskiej ambasady w Paryżu Janusz Pieńkowski, do przebojów wystawy należą świeże soki owocowe, mięso wołowe i ryby wędzone, zwłaszcza łosoś. Francja należy do największych konsumentów tej ryby w Europie. Dużym zainteresowaniem cieszy się oferta polskich hodowców ślimaków.
Zaplanowano spotkania polskich firm z przedstawicielami sieci zaopatrzenia największych francuskich super- i hipermarketów.

Wystawę w Rungis, odbywającą się pod patronatem wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, zorganizowały wydział promocji handlu i inwestycji w Paryżu i Agencja Rynku Rolnego. Organizatorzy sfinansowali - oprócz wynajmu miejsca i instalacji wystawy - także spedycję towarów do Francji.

Giełda w Rungis to największy na świecie rynek hurtowy towarów rolno-spożywczych o obrotach rzędu 8 mld euro (2011), obsługujący 18 milionów Europejczyków, w tym 12 milionów Francuzów. Pod względem obrotów podparyski rynek hurtowy wyprzedził niedawno swojego amerykańskiego odpowiednika z Chicago.